Limity kilometrów w wynajmie długoterminowym to jeden z tematów budzących największe emocje wśród osób potencjalnie zainteresowanych ofertą. Podstawowa rata obejmuje pakiet 10 000 km rocznie, który dla wielu kierowców może być zbyt niski. Warto jednak wiedzieć, że zwiększenie limitu nie wiąże się wcale z drastycznym wzrostem raty oraz że kierowca nie jest z przejechanych kilometrów rozliczany każdego miesiąca. Jeśli natomiast okaże się, że użytkownik wybrał zbyt duży lub zbyt mały limit kilometrów, może bez problemu zmienić go w czasie trwania umowy.
Wynajem długoterminowy opiera się na prostej zasadzie – klient opłaca miesięczną ratę za użytkowanie pojazdu i jego obsługę, a w ramach stałej opłaty ma do wykorzystania samochód z określonym pakietem kilometrów do przejechania. Ta ostatnia zasada budzi czasem wątpliwości kierowców, którzy obawiają się dużych dopłat za przekroczenie ustalonego przebiegu. Ale nie ma powodu do niepokoju. Limit można bowiem dopasować do własnych potrzeb, nie ponosząc wcale znacząco większych kosztów.
Mit: większość klientów potrzebuje bardzo dużych rocznych przebiegów
Fakt: Podstawowy limit 10 000 km rocznie nie należy do najczęściej wybieranych opcji, ale jeszcze rzadziej klienci decydują się na maksymalny przebieg. Ponad połowa klientów Arval wybiera limity 15 000 – 20 000 km. Auta z minimalnym przebiegiem wynajmowane są zazwyczaj przez mikrofirmy i są drugim pojazdem w rodzinie, wykorzystywanym głównie do jazdy po mieście. Choć wydawać by się mogło, że w przypadku dużych przedsiębiorstw z licznym gronem przedstawicieli handlowych potrzebne są największe przebiegi z możliwych, to również okazuje się mitem. Takie firmy decydują się zazwyczaj na limity w granicach 25 000 – 30 000 km rocznie, ze względu na postępującą regionalizację i zmniejszanie pokonywanych na co dzień dystansów. Jaki w takim razie jest maksymalny przebieg auta w wynajmie? W firmie Arval jest to 210 000 km na cały okres kontraktu, czyli w przypadku wynajmu na 36 miesięcy kierowca może przejechać do 70 000 km rocznie.
Mit: zwiększenie limitu znacząco podniesie miesięczną ratę
Fakt: Pakiet kilometrów stanowi tylko niewielką część miesięcznej raty za wynajem pojazdu. Dlatego zwiększenie limitu nie wiąże się ze znaczącą zmianą opłaty. Czasem klienci boją się, że po zmianie przebiegu z 10 000 na 20 000 km zapłacą dwukrotnie więcej, a to zdecydowany błąd. Sprawdźmy to na kilku przykładach:
- Peugeot 208 – 36 miesięcy, 10 000 km/rocznie – 759 zł neto/miesiąc
36 miesięcy, 15 000 km/rocznie – 779 zł netto/miesiąc
- BMW X3 – 36 miesięcy, 10 000 km/rocznie – 1659 zł neto/miesiąc
36 miesięcy, 15 000 km/rocznie – 1729 zł netto/miesiąc
- Mercedes EQC – 36 miesięcy, 10 000 km/rocznie – 2699 zł neto/miesiąc
36 miesięcy, 15 000 km/rocznie – 2829 zł netto/miesiąc
Dodatkowe 5000 km rocznie będzie więc oznaczać zmianę miesięcznej raty o 20-130 zł netto, zależnie od klasy pojazdu.
Mit: jeśli przekroczę limit, poniosę co miesiąc duże koszty
Fakt: To pod kilkoma względami nieprawda. Przede wszystkim, ponadlimitowe kilometry nie są rozliczane co miesiąc, a na koniec kontraktu. Nawet jeśli kierowcy zdarzy się okres, w którym pokonuje dłuższe dystanse, to w okresie trwania umowy prawdopodobnie będą też miesiące mniej intensywne, które pomogą tę różnice wyrównać. Jeśli natomiast okaże się, że z miesiąca na miesiąc na liczniku pojawiają się niepokojąco duże liczby, opiekun klienta zasugeruje zmianę limitu w kontrakcie na adekwatny do potrzeb użytkownika. Taki aneks do umowy może zostać stworzony w każdym momencie. Podczas podliczenia przebiegu na koniec kontraktu może okazać się, że limit mimo wszystko został przekroczony. W takiej sytuacji za każdy nadprogramowy kilometr naliczana jest opłata, która nie przekracza 0,5 zł.
Zapisany w kontrakcie przebieg ma też drugie oblicze, o którym rzadko się mówi. Jeśli kierowca przejedzie mniejszy dystans niż zapisany w umowie, otrzyma od firmy wynajmującej zwrot za każdy nieprzejechany kilometr.
Leave a Reply